antek
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... Nawet dzielnicowy przyznawał, że picie piciem, ale porządek na podwórku Antek z Jasią potrafią utrzymać na wysoki połysk.
Wszystko się zmieniło... - ... w pewnym sensie definitywna... A ty, masz już coś stałego?
ANTEK Nie. Ćwioki w morde jebane, policjanty, nie chcą mi darować... - ... to ci coś ładnego, nie szmelc, nie bój sie, wybiore...
ANTEK Je... chał cie karawan! Zostaw! Ja to za kiełbasy, za... - ... młocek, co naszą krew młóci (ogarnia ją nagły dreszcz) Brrr!
ANTEK stawiając dwa kieliszki Prosze... niechno to panna Klara wypije... ,,po...
- ... KLARA Wiesz Tony... on tak nalegał... no nie mogłam inaczej.
ANTEK otwiera drzwi do baru i w drzwiach niepwnie stojąc, pokazuje... - ... prostu... wykręt? Zapytaj ich, co przed wojną jadali na obiad?
ANTEK robi znak, że zrozumiał pytanie; odpowiada głośno Niedźwiedzie łapy.
GŁOS... - ... tyle jest do zobaczenia!
- Ano, to trudno, jeżeli tak! - westchnął Antek i dalej pojadał wiśnie z koszyka, siedząc na dnie łodzi... - ... panie gazda!
GOŚCIE z trudem utrzymują równowagę, wywracają się, ale ANTEK ich nie podnosi.
ANTEK Kucać, jak Pan Bóg przykazał, ciapciaki... - ... w obrączkę, warczy Wódka! (zza kulis podają mu kielich, który ANTEK natychniast wychyla) Wódka! (itd.)
KLARA Nie pij tyle... chociaż, jako... - ... Speck, Kalt, sehr kalt, Brr, froid (przykuca)
KLARA Ah, łozumiem!
ANTEK My w piwnicy i czekamy. A ten w morde jebany... - ... dla ciebie... ale musiałbyś na ten honor Polaka bardziej uważać...
ANTEK Ja na pana pułkownika i na pana hrabiego tyż metrowe... - ... STASIEK Pani Dobrodziko, my znamy jednych i drugich; wsio rawno.
ANTEK Wart Pac pałaca i pałac Paca.
GŁOS MATKI Co pan... - ... on zapierdala? Żeś ty seche znalazł
i w karman wcisnął?
ANTEK przeczy głową Nie. Nicem nie znalazł.
STASIEK Ja mogę poręczyć... - ... Hrabia Stani z... paniami... a tu...
STASIEK Wiesz... stara wykitowała.
ANTEK Skręciło starą kurwę do reszty?
STASIEK Nie - serce. Podpuchła kobita... - ... KIBIC I Uważaj... ty, pijaczyno!
AKORDEONISTA rżnie marsza drużyny ,,Niepokonanych".
ANTEK macha ręką Ci-szeeej. (zatyka sobie uszy) Tu... piwiarnia - a... - ... baryton, jakby zza drzwi: ,,Ho-ho-ho-ho-ho-hooooooo".
ANTEK wstaje On... chyba nie chce tu?...
KLARA Jaki dziś dzień... - ... KLARA wybucha śmiechem ulgi Tak-tak-tak... łozumiem.
STASIEK i ANTEK patrzą po sobie znacząco.
STASIEK Made-mua-zel...
KLARA Ślicznie... - ... Klaruś, zapytaj ich, czy pili już kiedy tak dobre piwo?
ANTEK głośno Nigdy! Tak wspaniałego piwa nigdy nie piliśmy.
STASIEK podnosi... - ... słychać, jak za oknem czyjś tubalny głos wycina rubaszną piosenkę.
ANTEK Jak pragne Boga - kacap!
STASIEK wyciąga chustkę Tego jeszcze brakowało... - ... mateczke pani...
KLARA Gorąco...(rozpina najwyższy guzik u bluzki) głowa...
ANTEK bierze ją pod pachy Chwileczkie, panna Klarunia odpocznie... W saloniku...