jakiż
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... z nożem, aby uczynić ją straszną i wepchnąć w krańcowość!
Jakież charakterystyczne, że w Paryżu, stolicy świata, najzuchwalsza próba ubóstwienia młodości... - ... się u piekarza, aby pieczywo
roznosić - zażartował.
Polecenie jednak wykonał. Jakież było jego zdumienie, gdy
z tego bochenka chleba w bazie... - ... sporo do życzenia, zwłaszcza w Wilnie. Ale Dembiński, katolik, pobożny, jakież musiał zdławić w sobie odruchy, żeby wybrać państwo diabła spełniające...
- ... Musiał zadowalać się namiastkami.
Kobieta poszalała jeszcze trochę i odeszła. Jakież było moje zdziwienie, gdy po paru tygodniach, kiedy wszedłem do...
- ... urok straszny!
Gładzi Scurvy'ego. Scurvy zasypia mrucząc
SCURVY
Przeklęte babsko - jakież cudowne życie było przede mną, nim ją poznałem. Trzeba było... - ... Kwiatów słowa Buddy Śakyamuniego, który
zaraz po dostąpieniu 'oświecenia' zawołał: "Jakież to cudowne! Jakże jest to
możliwe, iż wszystkie czujące istoty... - ... jakimś płynem, odkręcił ją i wylał całą zawartość na ognisko. Jakież było jego zdziwienie, kiedy po tej operacji płomień buchnął na...
- ... Z wieczności wykluta,
Migocąca świeżością wśród burzy,
Gwiazdo, imieniem "Nova", jakież wieści wróżysz?
W ŚWIĘTO RODZINY...
O Refugies niebiescy, godni dziś... - ... mówi: "Tak uczczony będzie ten, którego król będzie chciał uczcić!''
Jakież było jego przerażenie, gdy usłyszał, że król myślał o Mardocheuszu... - ... Y - zabawa, a Z - umiejętność trzymania gęby na kłódkę.
CKM: Jakież to proste. Prawie tak jak E=mc2.
A.E.: Chcesz... - ... wznosząc toasty za jego zdrowie winami z jego prywatnej piwniczki (jakież Merlot, jakież Pinot, jakież Marzemino!), uciekaliśmy myślami od tamtych krwawych...
- ... skrzynie z pięknymi okuciami. Bez
trudu otworzyłem pierwszą z nich. Jakież było nasze
zdumienie, gdy na dnie skrzyni ujrzeliśmy maleńką zieloną... - ... nie obrazisz się, Hyrkanie?
HYRKAN IV
Na ciebie - nigdy. Mów. Jakież to słowo?
BEZDEKA
Bandyta. Jesteś w istocie małym raubritterem, a... - ... Nie wytrzymuję i wcinam się:
- Ale na bezludnej wyspie to jakież dylematy? - pauzuję, nabieram powietrza. - A, wiem, czy Robinson może już... - ... Przestań wreszcie udawać. Tyle obchodzi ciebie muzyka co zeszłoroczny śnieg. Jakież głupie urojenie: ty - moją córką! Oszukałaś mnie, pięknym głosikiem zmamiłaś...
- ... tym zaczarowanym,
gdzie - jak w złej bajce - ludźmi rządzą osły,
jakież tu mogą być właściwie zmiany?
Tu tylko szpiclom coraz większe... - ... jeno objawiać, na każdym kroku onej podług przykazań boskich przestrzegać!... Jakież byłoby wtedy odróżnienie pomiędzy rodzajem ludzkim a mnogimi rodzajami wszelakich...
- ... Gwizdnął tylko na próbę, żeby się przekonać, czy umie. I jakież było jego zdumienie, gdy w chwilę później stanął przed nim...
- ... powietrzu rozpłynęły się dźwięki żałobne marsza Szopenowskiego.
"Och... Boże... Boże... jakież to wszystko jest bezbrzeżnie nudne. Co to jest? Ja się... - ... słowa, jąka zastrzeżenia.
Ale przyjmuje zaproszenie jak rozkaz.
Salutuje starannie.
Jakież ma niesłużbowe plecy, kiedy rusza w swoją stronę.
Po ośmiu...