kląć
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... i po chwili urwał,
a potem wszyscy usłyszeli,
jak ktoś klnie głośno: Kurwa! Kurwa!
Gdy atak zaczął się tyłowy,
stary obudził... - ... no i stary
placowy - ranny, lecz nie kulą,
a szkłem; klnie strasznie, rycząc z bólu.
Gdy tak na tyłach krew się... - ... mniemanie. Przez większość społeczeństwa są nazywani bardziej swojsko, czyli złodziejami.
Klniemy dziś, ile wlezie i odsądzamy od czci i wiary przywódców... - ... że dostarczonego pod drzwi mleka nie daje się już przegotować. Klniemy więc na ogół anonimowych, nieznanych nam winowajców, zarzucając im niechęć...
- ... przywódców czasów PRL-u. Chyba mamy wiele racji, lub często klniemy tylko dla dodania sobie rezonu, lub tak wypada dla dobrego...
- ... rachunek. 28,50 - mówi kelnerka. Ręka ci drży, płacisz, ale klniesz pod nosem - gdybym wiedział, że tu tak drogo, poszedłbym gdzie...
- ... że bawi cię dysproporcja pomiędzy wielkością neonu i sklepu. Potem klniesz. Ulicą nie jedzie nawet ciężarowe auto. Jesteś pewien, że Łysy...
- ... odmawiać "Ojcze nasz", przerywasz w połowie, śmiejesz się i znowu klniesz.
Ulicą jechała ciężarówka. Podniosłem rękę. Szofer zahamował. Zaproponowałem mu dwadzieścia... - ... w domu jak normalny człowiek, ty łazisz po klatce i klniesz..
- A cicho już cicho..
- Co cicho, co cicho!, ja ci... - ... miłe krągłości. Chwilo, trwaj wiecznie...
Piotr Żarski
Idziesz ulicą i klniesz, że zamiast leżeć na pięknej, egzotycznej plaży musisz w ponurym... - ... masztem) postanawiam: jeszcze pięć razy. W ciszy i skupieniu. Nie klnij, bo kląć nie wolno. To oznaka słabości. Śmiało!
Zatrzaskuję draba... - ... wyskoczny do nieba na przełaj!
Idźże sobie gdziekolwiek i nie klnij i nie łaj!''
Więc poszedł do figury, co stała przy... - ... wyskoczny do nieba na przełaj!
Idźże sobie gdziekolwiek i nie klnij i nie łaj!''
Więc poszedł do figury, co stała przy... - ... jest!!!!
passssskuda jakich mało...
czesccccccccccc
zapraszam do pokoju w młodzi klnijcie razem ze mną
, no co ty....
lubię takie paskudyyyyyyyyyyyy
co...