koronka
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... dołek, ułożyć jakieś śliczne rzeczy: sreberko, kolorowe papierki, piórko, skrawek koronki, przykryć to wszystko kawałkiem stłuczonej szyby i zasypać ziemią. A...
- ... panna, taka nauczona, una u panienki i książki czytała, i koronki robiła. Po co jej było za tego Jana Zegadłego iść...
- ... szydełkuje. - Witek wydawał się speszony. - Być może, szydełkuje, ale lubi koronki. Nosi koronki.
Zaczerwienił się, przypominając sobie lśniące, jedwabne czarne majteczki... - ... ochronną, oraz wewnętrzną, czyli łączącą.
Warstwę zewnętrzną (szkliwo) wytwarzają brodawki koronki rogotwórczej. Jest ona zbudowana ze spłaszczonych płytek rogowych pokrywających powierzchnię...
- ... równie schludną i skromną podomką, kolory wdzięcznie cukierkowe, falbanki i koronki. Włosy czyściutkie, mocno przylizane, przepasane ozdobną tasiemką. Sama słodycz. Do...
- ... ogromnymi piersiami pyszniła się Basia. W gęste włosy wpięła kawałek koronki.
Paweł miał ochotę wejść za kontuar, żeby przytulić się do... - ... wydawał się speszony. - Być może, szydełkuje, ale lubi koronki. Nosi koronki.
Zaczerwienił się, przypominając sobie lśniące, jedwabne czarne majteczki Iw z... - ... Kyrie ma fakturę polifoniczną bogatą, splatającą się i rosnącą jak koronki katedralnych wież pnących się w nieskończoność ku niebu, aż wreszcie...
- ... kolorowych, obrzucanych włóczką gałganków serwety i dywaniki. Umiała też robić koronki na klockach, którego to przemysłu nauczyły ją panny ze dworu...
- ... śladów przetarcia także pozostałości niedopranego brudu, zestawiony z miękkim atłasem. Koronki lekko pożółkłe, ale tym nobliwiej wyglądające, obok krzykliwie różowego sztruksu...
- ... dąsa?
Haneczka:
Bo lusterko się ze mnie natrząsa,
Nie pomogą koronki i tiule,
Gdy wydałaś, matko, na świat brzydulę
Piegowatą i... - ... i ludzką: roboczą.
WENECJO...
Wenecjo!
Do dziś jeszcze nie tknięta koronko kamienna!
Żegnam cię, boś zbyt piękna. Nie dzisiaj, to jutro... - ... ślicznie wyhaftowany. Podnosząc jego brzegi, żeby się przyjrzeć wyszyciom i koronkom, pani Barbara miała uczucie, że ogląda zarazem własną swą nicość...