uśmiechać się
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... Jadwisinej władzy, następowały chwile najlepsze. Ocierając łzy, zajadając jakiś smakołyk, uśmiechała się do synowej poufale jak dziecko. Jadwidze usta drżały z obrazy...
- ... z mamą za znienawidzonymi przez Dominikę
zamkniętymi drzwiami. Rano mama uśmiechała się,
choć oczy miała zaczerwienione, a ojciec grał tego dnia
jak... - ... na bok i patrząc raz w lusterko, raz na Romka, uśmiechała się uśmiechem drażliwym, niezrozumiałym dla niego, w końcu pogroziła mu palcem...
- ... uśmiechem. Jej pewnie też mówił o swych kawalerskich przygodach, bo uśmiechała się wyrozumiale, gdy dłużej zatrzymywał wzrok na kobiecej postaci w powiewnych...
- ... mniemaniu Japończyka - zbyt wiele, otwierał parasol i płoszył ptaki. Dziewczyna uśmiechała się łagodnie, pewna swego. Po chwili ptaki wracały i obsiadały ją...
- ... siedzenia na
burtę i moszcząc się w obramowaniu falochronu kajaka, uśmiechała się do
mnie tymi swoimi wielkimi oczyma, z których biła jednak... - ... Została jeszcze sprawa Polka... - Łapa zawiesił głos.
Wszyscy ucichli. Pacia uśmiechała się złośliwie, jakby z góry wiedząc, o co chodzi.
- Polek ostatniej... - ... obejrzała się, nie zobaczyła go i nie zaczęła niezdarnie obracać. Uśmiechała się. Blado, ale nie wygląda jak ktoś, kto chwilę wcześniej poczuł...
- ... sukienką, założyła nogę na nogę i uda jej uwydatniły się. Uśmiechała się do niego, poprosił:
- Usiądź tu koło mnie, na łóżku...
Usiadła... - ... azjatyckiej, namiętnej propagandzie. Karina odwróciła twarz w jego stronę. Wciąż uśmiechała się. On odpowiedział uśmiechem. Powstał niezwykły trójkąt, zbudowany z nieoczekiwanego materiału...
- ... podkreślał, że bardzo cię lubi.
- Przystojny był z niego mężczyzna - uśmiechała się teraz pobłażliwie na wspomnienie niewiernego zięcia. - I elegancki. Nigdy nie... - ... Fryderyk. I być może równie stare są zadania konikowe.
Hilda uśmiechała się ironicznie. Twarz Zenobii wyrażała zachwyt dla przenikliwości Fryderyka.
- Co do... - ... głowę podłożyła poduszkę, a nogi wyprostowała na taborecie. Usnęła natychmiast.
Uśmiechała się... Przez blisko dwie godziny wysmukły, siwy pan w czarnym, rozpiętym... - ... buty... różowe... optymistyczne...
Wczoraj jeszcze myślałam, że wszystko będzie dobrze, uśmiechałam się i w ogóle wszystko było git.
No ale niestety... Złe... - ... że te wszystkie przedmioty są mi niepotrzebne.
Szeptałam "dziękuję" i uśmiechałam się, kiedy gładziły mnie po ramieniu. Po ich odejściu zawinęłam dewocjonalia... - ... wiedział, że ma przed sobą oryginalne wczorajsze duchy, zapewne nie uśmiechałby się tak serdecznie.
Ale komendant posterunku miał inne kłopoty. Tak bardzo... - ... Zawsze stan mamy był wielką niewiadomą i przynosił wciąż niespodzianki... Uśmiechałem się wtedy... Flora zaczynała coś mówić - dołączała się i szliśmy dalej...
- ... dobrze podpasionych na owsie i koniczynie, wyprowadzając je ze stajni, uśmiechałem się, przypomniawszy sobie niepokój starego.
Wiedziałem, że mając takie konie przy... - ... każde takie spojrzenie i spoglądał też czujnie, czekając na uśmiech. Uśmiechałem się i odwracałem. Kiedy spotykaliśmy się sami, na przykład na korytarzu...
- ... wyzywać, nie akceptować, z tym sobie jakoś radziłem, bagatelizowałem albo uśmiechałem się smutno i odchodziłem. Ale złowróżbne słowa "Jeszcze będziesz chlał" przerażały...