Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Jego synowie byli już inni. To podobno oni namówili ojca do kupna tytułu barona. Świetnie mówili po polsku. Należeli do złotej łódzkiej młodzieży, uwodzili aktorki i jeździli po Piotrkowskiej luksusowymi kabrioletami.

Roman Cezar z pierwszą żoną Stefanią Lewandowską

Ludwik nie chciał zostać fabrykantem. Po ojcu odziedziczył dwie posiadłości: Arturówek i Łagiewniki (część dawnego majątku rodu Zawiszów). W Arturówku założył browar i wytwórnię win, w Łagiewnikach prowadził stadninę koni i wybudował pałac nad stawem z oranżerią i basenem na dachu. W brojlerniach łagiewnickich rozmnażano kuropatwy, bażanty i cietrzewie, i wypuszczano do okolicznych lasów, w których Heinzel urządzał polowania. Podobno na czas polowań
Jego synowie byli już inni. To podobno oni namówili ojca do kupna tytułu barona. Świetnie mówili po polsku. Należeli do złotej łódzkiej młodzieży, uwodzili aktorki i jeździli po Piotrkowskiej luksusowymi kabrioletami.<br><br>&lt;tit&gt;Roman Cezar z pierwszą żoną Stefanią Lewandowską&lt;/&gt;<br><br>Ludwik nie chciał zostać fabrykantem. Po ojcu odziedziczył dwie posiadłości: Arturówek i Łagiewniki (część dawnego majątku rodu Zawiszów). W Arturówku założył browar i wytwórnię win, w Łagiewnikach prowadził stadninę koni i wybudował pałac nad stawem z oranżerią i basenem na dachu. W brojlerniach łagiewnickich rozmnażano kuropatwy, bażanty i cietrzewie, i wypuszczano do okolicznych lasów, w których Heinzel urządzał polowania. Podobno na czas polowań
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego