Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
całą zawartością wody na mojego ukochanego brudasa. Na szczęście po chwili zajrzał przypadkowo do kuchni ojciec. Na widok spływającego wodą i szczękającego z zimna zębami Felka wydał nieartykułowany okrzyk grozy z jedynym artykułowanym słowem pod moim adresem: "Idiota!" i powlókł ofiarę higieny do łazienki, gdzie począł ściągać z chłopca mokre łaszki i suszyć go ręcznikami.
Dom na Kopernika, w którym mieszkali ojciec z macochą, stoi do dziś na rogu ślepej uliczki Konopczyńskiego (w tamtych czasach nazywała się ona Sewerynówek). Nie było to miejsce zasobne w rekreacyjne zaplecze, jak Wiejska - w Park Ujazdowski i Aleje. Blisko natomiast było do skarpy, odsłaniającej się
całą zawartością wody na mojego ukochanego brudasa. Na szczęście po chwili zajrzał przypadkowo do kuchni ojciec. Na widok spływającego wodą i szczękającego z zimna zębami Felka wydał nieartykułowany okrzyk grozy z jedynym artykułowanym słowem pod moim adresem: "Idiota!" i powlókł ofiarę higieny do łazienki, gdzie począł ściągać z chłopca mokre łaszki i suszyć go ręcznikami. <br> Dom na Kopernika, w którym mieszkali ojciec z macochą, stoi do dziś na rogu ślepej uliczki Konopczyńskiego (w tamtych czasach nazywała się ona Sewerynówek). Nie było to miejsce zasobne w rekreacyjne zaplecze, jak Wiejska - w Park Ujazdowski i Aleje. Blisko natomiast było do skarpy, odsłaniającej się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego