mogliby m.in. posiadać wspólny majątek, nie mieliby jednak prawa do adopcji. Jeszcze dalej idzie senator SLD Maria Szyszkowska. - Pary homoseksualne powinny mieć prawo do adopcji. Los dzieci wychowywanych w takich związkach byłby przecież lepszy niż w wielu patologicznych rodzinach albo domach dziecka - tłumaczy. Zaspokajanie roszczeń "Gdzież inicjatywy polityczne zapewniające świeckość państwa i prawa? Wtłaczanie do szkół wychowania seksualnego?" - pytał niedawno w artykule w "NIE" Jerzy Urban. Krytyczne opinie o rządzie coraz częściej pojawiają się też na łamach "Trybuny", do niedawna całkowicie dworskiej wobec SLD. Czy w szeregach lewicy rośnie wewnętrzna opozycja? Chyba nie. Mamy raczej do czynienia z przemyślaną taktyką