Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
którą opisywano w "Czerei", toczyła się o poważną stawkę: było nią rozważanie kondycji ludzkiej bez sentymentów, znieczulenia i konwenansów. Ekstremalne były również środki artystyczne, które wychodziły daleko poza tradycyjne ramy sztuki; podstawowym narzędziem twórców stało się żywe ciało, bezpośrednie doświadczenie, często również osobiste ryzyko. Całości dopełniał agresywny, szokujący język pisma Żmijewskiego.

- Stawiał czytelnika "Czerei" pod ścianą, wobec idei z tego pisma nie można było zrobić uniku. Trzeba było zająć jakieś stanowisko - opowiada profesor Kowalski. - Podobne prowokacje Artur przeprowadzał również z nami, w samej pracowni. Zbudował na przykład rodzaj osłoniętej klatki, do której zapraszał kolegów studentów i nas, wykładowców, na rozmowy w
którą opisywano w "Czerei", toczyła się o poważną stawkę: było nią rozważanie kondycji ludzkiej bez sentymentów, znieczulenia i konwenansów. Ekstremalne były również środki artystyczne, które wychodziły daleko poza tradycyjne ramy sztuki; podstawowym narzędziem twórców stało się żywe ciało, bezpośrednie doświadczenie, często również osobiste ryzyko. Całości dopełniał agresywny, szokujący język pisma Żmijewskiego. <br><br>- Stawiał czytelnika "Czerei" pod ścianą, wobec idei z tego pisma nie można było zrobić uniku. Trzeba było zająć jakieś stanowisko - opowiada profesor Kowalski. - Podobne prowokacje Artur przeprowadzał również z nami, w samej pracowni. Zbudował na przykład rodzaj osłoniętej klatki, do której zapraszał kolegów studentów i nas, wykładowców, na rozmowy w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego