Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
właścicieli domów publicznych usadowiła się aktywna siatka Bułgarów, odsprzedających sobie kobiety. Wszyscy (lub prawie wszyscy) pochodzą z okolic Warny, z miejscowości Dobrić. Są świetnie zorganizowani i bezwzględni. Jeśli policja znajduje kobiety z połamanymi rękami, zmiażdżonymi palcami, jest to zazwyczaj robota Bułgarów. Opanowali okolice Warszawy, Radomia, a także Płock, Grójec, Warkę, Żyrardów i Sochaczew.
Jak mówi prok. Krzysztof Karsznicki z Prokuratury Krajowej, handel ludźmi, zwłaszcza kobietami, przynosi zyski porównywalne z handlem bronią i narkotykami: dziś liczy się je w miliardach euro i dolarów. Jest jednak znacznie bezpieczniejszym biznesem, ponieważ ściganie handlarzy ludźmi wciąż nie jest priorytetem, nawet dla Interpolu czy Europolu. Jest
właścicieli domów publicznych usadowiła się aktywna siatka Bułgarów, odsprzedających sobie kobiety. Wszyscy (lub prawie wszyscy) pochodzą z okolic Warny, z miejscowości Dobrić. Są świetnie zorganizowani i bezwzględni. Jeśli policja znajduje kobiety z połamanymi rękami, zmiażdżonymi palcami, jest to zazwyczaj robota Bułgarów. Opanowali okolice Warszawy, Radomia, a także Płock, Grójec, Warkę, Żyrardów i Sochaczew.<br>Jak mówi prok. Krzysztof Karsznicki z Prokuratury Krajowej, handel ludźmi, zwłaszcza kobietami, przynosi zyski porównywalne z handlem bronią i narkotykami: dziś liczy się je w miliardach euro i dolarów. Jest jednak znacznie bezpieczniejszym biznesem, ponieważ ściganie handlarzy ludźmi wciąż nie jest priorytetem, nawet dla Interpolu czy Europolu. Jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego