mm chce cię odwiedzić, kiedy jesteś na desce" albo żeby "zjeść coś smacznego". Codziennie po godzinie 21 "gra orkiestra i jest dancing". "Muzykę dostosowują do klientów", więc "można zamówić coś, co się lubi" od "muzyki lat 60 po lat 70 i 80, nawet dzisiejsze piosenki". Z karty "można wybrać pierogi", "żur w chlebie albo cebulową".<br>&lt;gap&gt;<br>HOTEL BORNIT NIGHT CLUB &lt;gap&gt;<br>"Klasyczny hotelowy night club", ale "na dyskotekę w Szklarskiej tylko tam", bo "wstęp 10 zł", a to "powstrzymuje małolatów". Można się "kulturalnie pobawić" w gronie "dorosłych" i to tych "raczej zamożnych" - albo "potańczyć, albo się piwa napić". Jest "elegancko, przede wszystkim bezpiecznie