Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
błyskał się i żeby chrzęścił.

Potem wszystkie światła, co migocą,
do walizki zamknij. Otwórz nocą,
jeśli w drodze spotka cię nieszczęście.

*

Lato w lesie. Ciemność zielona w świerkach.
Szałwia. Zajęczy szczaw.
Niebo obłoki zdejmuje. Ptak zerka.
Trzmiele brzęczą wśród traw.

Motyle żółte i białe jak latające listy.
Cisza i światło.
A tam dalej i dalej, za tym pagórkiem piaszczystym
też jest lato.

*

Niebo to jest małe miasteczko w niedzielę,
gwiazdy gapią się na ziemię z okien,
a wiadomo, że gwiazd jest wiele
i że wszystkie są niebieskookie.

A tam w rogu, w mieszkaniu z balkonem,
w jednym oknie, gdzie kwiat czerwony,
a
błyskał się i żeby chrzęścił.<br><br>Potem wszystkie światła, co migocą,<br>do walizki zamknij. Otwórz nocą,<br>jeśli w drodze spotka cię nieszczęście.<br><br>*<br><br>Lato w lesie. Ciemność zielona w świerkach.<br>Szałwia. Zajęczy szczaw.<br>Niebo obłoki zdejmuje. Ptak zerka.<br>Trzmiele brzęczą wśród traw.<br><br>Motyle żółte i białe jak latające listy.<br>Cisza i światło.<br>A tam dalej i dalej, za tym pagórkiem piaszczystym<br>też jest lato.<br><br>*<br><br>Niebo to jest małe miasteczko w niedzielę,<br>gwiazdy gapią się na ziemię z okien,<br>a wiadomo, że gwiazd jest wiele<br>i że wszystkie są niebieskookie.<br><br>A tam w rogu, w mieszkaniu z balkonem,<br>w jednym oknie, gdzie kwiat czerwony,<br>a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego