Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 8/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
trafiają do właścicieli ferm hodowlanych. Są także ozdobami wielu gospodarstw. Ważące nawet 70 kilogramów emu lgną do ludzi i - jak twierdzą naukowcy z AR - można się z nimi nawet zaprzyjaźnić. - Wylęgiem australijskich emu zajmujemy się od 1995 roku - mówi dr inż. Danuta Szczerbinska z Katedry Hodowli Ptaków Użytkowych i Ozdobnych AR w Szczecinie. - Trafili do nas kanadyjscy importerzy, którzy chcieli emu sprzedawać w Polsce. Nie mieli jednak aparatury potrzebnej do wylęgu. Poprosili nas więc o pomoc. Już pierwszy sezon okazał się sukcesem. Z prawie 70 proc. jaj wykluły się młode. W Polsce emu jest przeważnie mylone z afrykańskim strusiem. - Łączy ich
trafiają do właścicieli ferm hodowlanych. Są także ozdobami wielu gospodarstw. Ważące nawet 70 kilogramów emu lgną do ludzi i - jak twierdzą naukowcy z AR - można się z nimi nawet zaprzyjaźnić. <q>- Wylęgiem australijskich emu zajmujemy się od 1995 roku</> - mówi dr inż. Danuta Szczerbinska z Katedry Hodowli Ptaków Użytkowych i Ozdobnych AR w Szczecinie. <q>- Trafili do nas kanadyjscy importerzy, którzy chcieli emu sprzedawać w Polsce. Nie mieli jednak aparatury potrzebnej do wylęgu. Poprosili nas więc o pomoc. Już pierwszy sezon okazał się sukcesem. Z prawie 70 proc. jaj wykluły się młode.</> W Polsce emu jest przeważnie mylone z afrykańskim strusiem. <q>- Łączy ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego