Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
Pandższiru, ale i żołnierzami innych, nierzadko wrogich mu komendantów. - Jestem pewien, że pieniądze, a mówiło się nawet o trzech milionach dolarów, za które talibowie kupowali moje wojska, pochodziły z kiesy Osamy. To była zapłata za gościnę, jakiej mu udzielono. Potem zebrał pod swoją komendą wszystkich Arabów, błąkających się jeszcze po Afganistanie, razem z pół tysiąca, i stworzył z nich brygadę zero pięćdziesiąt pięć, najlepiej uzbrojony i najbitniejszy oddział w armii talibów. Brygada, w której poza arabskimi banitami walczyli muzułmańscy buntownicy z całego świata, miała stać się zaczynem, pierwszą drużyną potężnej armii. Ta zaś roznieciłaby rewolucję, a po zwycięskiej trzeciej światowej świętej
Pandższiru, ale i żołnierzami innych, nierzadko wrogich mu komendantów. - Jestem pewien, że pieniądze, a mówiło się nawet o trzech milionach dolarów, za które talibowie kupowali moje wojska, pochodziły z kiesy Osamy. To była zapłata za gościnę, jakiej mu udzielono. Potem zebrał pod swoją komendą wszystkich Arabów, błąkających się jeszcze po Afganistanie, razem z pół tysiąca, i stworzył z nich brygadę zero pięćdziesiąt pięć, najlepiej uzbrojony i najbitniejszy oddział w armii talibów. Brygada, w której poza arabskimi banitami walczyli muzułmańscy buntownicy z całego świata, miała stać się zaczynem, pierwszą drużyną potężnej armii. Ta zaś roznieciłaby rewolucję, a po zwycięskiej trzeciej światowej świętej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego