powstania. Informacji tej nie potwierdziły niezależne źródła. Talibowie zdementowali pogłoski w sprawie rozmów o poddaniu Kandaharu. W rejonie miasta amerykańscy i brytyjscy komandosi szukają Osamy bin Ladena, który, jak twierdzą przywódcy pasztuńskiej opozycji, tam się być może ukrywa. Dziennik "USA Today" napisał, że 1600 <orig>marines</> dołączy do 500 obecnych w Afganistanie komandosów, aby wziąć udział w polowaniu na terrorystę. Poszukiwania prowadzą też, według gazety, afgańskie siły opozycyjne wobec talibów, które sprawdzają "jaskinię po jaskini". Komandosi w pościgu za terrorystą wysadzają mosty, blokują drogi i pilnują, by terrorysta nie zbiegł z kraju. Nad Afganistanem lata wojskowy samolot EC-130 i przez radio