Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
widoki - odrzekł.
O, Boże, pomyślała. Cóż to za postać. Jak Zuzanna mogła dla kogoś takiego stracić głowę. A co powinna w takim razie powiedzieć o sobie... Przecież ojciec tego chłopca był ulepiony z innej gliny niż ona, był mieszczuchem, molem książkowym. Nie rozumiał przyrody, po prostu jej nie dostrzegał. Koniec Alei Jerozolimskich był dla niego w jakiś sposób końcem świata. Nie wysuwał nosa poza rogatki miasta, a jeżeli już, to z dużymi oporami. A ona właśnie źle się czuła w murach, dusiła się, brakowało jej powietrza. I ten człowiek tak ją opętał, że chciała przez niego umrzeć. Pierwszego sierpnia wychodziła z domu
widoki - odrzekł. <br>O, Boże, pomyślała. Cóż to za postać. Jak Zuzanna mogła dla kogoś takiego stracić głowę. A co powinna w takim razie powiedzieć o sobie... Przecież ojciec tego chłopca był ulepiony z innej gliny niż ona, był mieszczuchem, molem książkowym. Nie rozumiał przyrody, po prostu jej nie dostrzegał. Koniec Alei Jerozolimskich był dla niego w jakiś sposób końcem świata. Nie wysuwał nosa poza rogatki miasta, a jeżeli już, to z dużymi oporami. A ona właśnie źle się czuła w murach, dusiła się, brakowało jej powietrza. I ten człowiek tak ją opętał, że chciała przez niego umrzeć. Pierwszego sierpnia wychodziła z domu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego