Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
i zamysłów rozterce?... Koledzy, jesteśmy żołnierzami!
Iskrzyły mu się źrenice szczerością i pasją.
- Pochwalałbym dzielną niecierpliwość ku wystąpieniu - ozwał się statecznie Gaucz. - Lecz przedtem uważam za konieczne siły policzyć, aby nie powiedziano, żeśmy się porwali z kijaszkami na niedźwiedzia...
Późno będzie rachować bagnety, gdy już wystąpimy!
- Gdy, wystąpimy? - zawołał Lasota. - Ależ gdy wystąpimy, koledzy, będziemy mieli za sobą naród cały!... Czyż zapomnieliście o tym?...Tej niedzieli byłem u krewnych na Brackiej... mówiłem z akademikami - - Kipi wśród nich święty zapał dla naszej sprawy... dla sprawy odbudowania wolności naszej z bronią w ręku!... Dla sprawy drogiej wszystkim rzetelnym Polakom.
Słuchali tych słów z
i zamysłów rozterce?... Koledzy, jesteśmy żołnierzami!<br>Iskrzyły mu się źrenice szczerością i pasją.<br>- Pochwalałbym dzielną niecierpliwość ku wystąpieniu - ozwał się statecznie Gaucz. - Lecz przedtem uważam za konieczne siły policzyć, aby nie powiedziano, żeśmy się porwali z kijaszkami na niedźwiedzia...<br>Późno będzie rachować bagnety, gdy już wystąpimy!<br>- Gdy, wystąpimy? - zawołał Lasota. - Ależ gdy wystąpimy, koledzy, będziemy mieli za sobą naród cały!... Czyż zapomnieliście o tym?...Tej niedzieli byłem u krewnych na Brackiej... mówiłem z akademikami - - Kipi wśród nich święty zapał dla naszej sprawy... dla sprawy odbudowania wolności naszej z bronią w ręku!... Dla sprawy drogiej wszystkim rzetelnym Polakom.<br>Słuchali tych słów z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego