Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
motywacje. Chyba że przyjmie się wykładnię najprostszą: o forsę łobuzom szło, o prominencki nadmetraż, o miejsce w okolicach klamki, otwierającej drzwi do kariery. Jakieś idee, światełka naiwnej wiary w postęp - inteligencką religię? Śmiej się pan z tego! Pisze p. Urbankowski, a jego wyznawca z "Tygodnika Solidarność" cytuje z wyraźną satysfakcją: "Anatomia małpy jest kluczem do anatomii człowieka. Czasem do anatomii... jeszcze większej małpy...". Sam już nie wiem, czy warto było schodzić z drzewa, by odkrywać podobne prawdy. Tak się złożyło, że na krótko przed zgłoszeniem postulatu dalszego poszerzenia lektur szkolnych ukazał się zbiór felietonów Antoniego Słonimskiego z lat 1940-1945 - "Lata
motywacje. Chyba że przyjmie się wykładnię najprostszą: o forsę łobuzom szło, o <orig>prominencki</> nadmetraż, o miejsce w okolicach klamki, otwierającej drzwi do kariery. Jakieś idee, światełka naiwnej wiary w postęp - inteligencką religię? Śmiej się pan z tego! Pisze p. Urbankowski, a jego wyznawca z "Tygodnika Solidarność" cytuje z wyraźną satysfakcją: "Anatomia małpy jest kluczem do anatomii człowieka. Czasem do anatomii... jeszcze większej małpy...". Sam już nie wiem, czy warto było schodzić z drzewa, by odkrywać podobne prawdy. Tak się złożyło, że na krótko przed zgłoszeniem postulatu dalszego poszerzenia lektur szkolnych ukazał się zbiór felietonów Antoniego Słonimskiego z lat 1940-1945 - "Lata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego