Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
czarnych ramach, za szkłem. - I do tego twoje nazwisko. Współczesny niezależny poeta odnajduje tajemnice... albo - Paweł gładził swoje usta, z których na moment zniknął zawsze obecny grymas - ciemne popędy leżące u podłoża mistycznej muzy. Rewelacja... No i do tego na jakiś czas będziesz miał przypływ gotówki... piękne z pożytecznym... Co, Andrzejku, podoba ci się pomysł? - Paweł usiadł na powrót na fotelu. Złożył dłonie, zacisnął wargi. Uważnie przyglądał się reakcji Hehego.
- Powiem szczerze, że mnie zaskoczyłeś. - Hehe oparł dłonie na kolanach. Artykuł o Bachu traktował jako wygłup. Jaka będzie jednak reakcja chłopaków, gdy zacznie się w "Twoim Popędzie" pojawiać regularnie? Był pewien
czarnych ramach, za szkłem. - I do tego twoje nazwisko. Współczesny niezależny poeta odnajduje tajemnice... albo - Paweł gładził swoje usta, z których na moment zniknął zawsze obecny grymas - ciemne popędy leżące u podłoża mistycznej muzy. Rewelacja... No i do tego na jakiś czas będziesz miał przypływ gotówki... piękne z pożytecznym... Co, Andrzejku, podoba ci się pomysł? - Paweł usiadł na powrót na fotelu. Złożył dłonie, zacisnął wargi. Uważnie przyglądał się reakcji Hehego.<br>- Powiem szczerze, że mnie zaskoczyłeś. - Hehe oparł dłonie na kolanach. Artykuł o Bachu traktował jako wygłup. Jaka będzie jednak reakcja chłopaków, gdy zacznie się w "Twoim Popędzie" pojawiać regularnie? Był pewien
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego