Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
zawdzięcza w ogromnej mierze swe powstanie.

1

Księżyc nie pokazał się tej nocy. Ponad Afryką
zawisło ciemne niebo i tylko gwiazdy jarzyły się
mocniej nad dżunglą, nad uciszonym stepem i chłodnymi
piaskami. Jeziora odbłyskiwały sennie Krzyżowi Południa,
Centaurowi, a na zachodnim wybrzeżu wąska linijka spienionego
przyboju zaledwie jaśniała w mroku. Atlantyk oddychał
leniwie niewidzialną falą, pachniał wodorostami i solą,
marszczył się w ciemnościach pod dotknięciem wiatru.

Lekkie powiewy niosły w stronę morza liście opadłe
z drzew dżungli i płatki kwiatów. Sadzały je na
wodzie i popychały dalej jak żagielki, każąc im
płynąć z falą ku czarnemu horyzontowi w stronę,
gdzie za
zawdzięcza w ogromnej mierze swe powstanie.<br><br> 1<br><br>Księżyc nie pokazał się tej nocy. Ponad Afryką <br>zawisło ciemne niebo i tylko gwiazdy jarzyły się <br>mocniej nad dżunglą, nad uciszonym stepem i chłodnymi <br>piaskami. Jeziora odbłyskiwały sennie Krzyżowi Południa, <br>Centaurowi, a na zachodnim wybrzeżu wąska linijka spienionego <br>przyboju zaledwie jaśniała w mroku. Atlantyk oddychał <br>leniwie niewidzialną falą, pachniał wodorostami i solą, <br>marszczył się w ciemnościach pod dotknięciem wiatru.<br><br>Lekkie powiewy niosły w stronę morza liście opadłe <br>z drzew dżungli i płatki kwiatów. Sadzały je na <br>wodzie i popychały dalej jak żagielki, każąc im <br>płynąć z falą ku czarnemu horyzontowi w stronę, <br>gdzie za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego