niewielkim, sztucznym pagórku tuż obok domku, który spełnia zapewne rolę dodatkowej kontroli startu i lotu. Wewnątrz kilka monitorów telewizyjnych, podnieceni technicy. Na zewnątrz, dla nas, bez przerwy coś komentują głośniki. Spiker podaje cenę przedsięwzięcia, która przyprawia nas o lekki zawrót głowy (98 milionów dolarów), omawia dane techniczne obu stopni rakiety Atlas-Centaur oraz opisuje poszczególne fazy lotu. Dowiadujemy się ze zdziwieniem, że częściowo konstrukcję tej największej amerykańskiej rakiety używanej w lotach bezzałogowych stanowi wypełniające ją pod ciśnieniem paliwo; nie ma ono bowiem wewnętrznej konstrukcji nośnej i gdyby paliwo nie było pod ciśnieniem, załamałaby się pod własnym ciężarem. Długość rakiety wynosi 35