Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
do czytania. Obraz już nie uzupełnia treści, jak było dawniej, ale funkcjonuje autonomicznie lub staje się tym podstawowym czynnikiem zachęcającym do ewentualnego czytania.

Konkurencja zdecydowanie wymusiła na wydawcach podniesienie jakości graficznej. Dziś błyszczący papier i pełen kolor to już właściwie niezbędny standard, jeśli się myśli poważnie o utrzymaniu na rynku. Bajeczna feeria barw bije z okładek i ze środka niemal wszystkich dziecięcych czasopism. Niektóre preferują raczej rysunki ("Miś", "Świerszczyk", "Ciuchcia", "Tokidoki"), inne ("Kwak", "Zwierzaki", "Bęc", "Zygzak") często sięgają po fotografie.

Pojawiają się także różne eksperymenty formalne. Kierowane do najmłodszych czytelników "Bęc" i "Domowe Przedszkole" zawierają specjalne wkładki adresowane do rodziców. A
do czytania. Obraz już nie uzupełnia treści, jak było dawniej, ale funkcjonuje autonomicznie lub staje się tym podstawowym czynnikiem zachęcającym do ewentualnego czytania.<br><br>Konkurencja zdecydowanie wymusiła na wydawcach podniesienie jakości graficznej. Dziś błyszczący papier i pełen kolor to już właściwie niezbędny standard, jeśli się myśli poważnie o utrzymaniu na rynku. Bajeczna feeria barw bije z okładek i ze środka niemal wszystkich dziecięcych czasopism. Niektóre preferują raczej rysunki ("Miś", "Świerszczyk", "Ciuchcia", "Tokidoki"), inne ("Kwak", "Zwierzaki", "Bęc", "Zygzak") często sięgają po fotografie.<br><br>Pojawiają się także różne eksperymenty formalne. Kierowane do najmłodszych czytelników "Bęc" i "Domowe Przedszkole" zawierają specjalne wkładki adresowane do rodziców. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego