RS AWS, i Arturem Balazsem, przewodzącym SKL. Obaj panowie wprawdzie zajmują eksponowane stanowiska w rządzie, jednak równocześnie pilnują, by zaplecze nie wymknęło się spod kontroli. Komołowski postrzegany jako człowiek miękki, wieczny negocjator, mający kłopoty z podjęciem decyzji w stosownym momencie, pozostawił jako swego zastępcę właśnie Słomskiego, postać dotąd drugiego planu.<br>Balazs natomiast ma opinię watażki, zdecydowanego i konkretnego, silnie wiążącego swoich zwolenników poprzez rozdawnictwo posad. Zresztą w związku z istnieniem rozlicznych agencji resort rolnictwa, którym kieruje, ma ku temu szczególnie duże możliwości. - Balazs skrajnie upartyjnia obsadę stanowisk w podległych mu strukturach - mówi Zbigniew Zychowicz, były marszałek województwa zachodniopomorskiego, kandydujący teraz na