Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zakazu wykonywania zawodu. Oskarżony jest teraz policjantem.
O winie Ireneusza K. świadczą przede wszystkim - wywodziła prokurator - zeznania głównego świadka oskarżenia Cezarego F. Wprawdzie - jak on sam zawsze oświadczał - nigdy nie zidentyfikował Ireneusza K. jako uczestnika zdarzenia, ale zawsze mówił, że zrobił to "ten, który nas zatrzymał i doprowadzał do komisariatu". - Bezspornie ustalono, że to właśnie oskarżony - przekonywała prokurator.
- Nigdy nie miałam wątpliwości, że oskarżono właściwego człowieka - wspierała ją pełnomocniczka ojca Grzegorza, mec. Ewa Milewska-Celińska. Przypomniała, jak przemyślne, a zarazem perfidne mechanizmy uruchomiono w 1983 r. i później, by nie dopuścić do ujawnienia prawdy o zbrodni na - tu zacytowała słowa nauczycielki
zakazu wykonywania zawodu. Oskarżony jest teraz policjantem.<br>O winie &lt;name type="person"&gt;Ireneusza K.&lt;/&gt; świadczą przede wszystkim - wywodziła prokurator - zeznania głównego świadka oskarżenia &lt;name type="person"&gt;Cezarego F.&lt;/&gt; Wprawdzie - jak on sam zawsze oświadczał - nigdy nie zidentyfikował &lt;name type="person"&gt;Ireneusza K.&lt;/&gt; jako uczestnika zdarzenia, ale zawsze mówił, że zrobił to &lt;q&gt;"ten, który nas zatrzymał i doprowadzał do komisariatu"&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Bezspornie ustalono, że to właśnie oskarżony&lt;/&gt; - przekonywała prokurator.<br>&lt;q&gt;- Nigdy nie miałam wątpliwości, że oskarżono właściwego człowieka&lt;/&gt; - wspierała ją pełnomocniczka ojca &lt;name type="person"&gt;Grzegorza&lt;/&gt;, mec. &lt;name type="person"&gt;Ewa Milewska-Celińska&lt;/&gt;. Przypomniała, jak przemyślne, a zarazem perfidne mechanizmy uruchomiono w 1983 r. i później, by nie dopuścić do ujawnienia prawdy o zbrodni na - tu zacytowała słowa nauczycielki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego