Typ tekstu: Książka
Autor: Mach Wilhelm
Tytuł: Góry nad Czarnym Morzem
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1961
er i wstawia w jego miejsce ptasi, kwilący dźwięk, który nazywa pjogiem swojej kajjejy (progiem kariery) wokalnej, w którym jest rozmiłowana i którego nadużywado tego stopnia, że spośród możliwych synonimów wybierze wyraz z er, choćby najmniej pasował (kajjejy ajtystycznej - o Boże, Boże, tak ona przecież mówi, oczywiście, tylko tak, to Biedactwo nie tknięte myślą, nie tknięte nigdy cierpieniem osobiście twórczym, nie rozumiejące jednej nutki z arii i kantat, które wyśpiewuje - tak ona mówi, moja Nel, artystka z najbardziej zdumiewającym i gorszącym rodzajem talentu, talentu bezmyślnego, powołanego do życia i sławy tylko dzięki temu, że ów muzyk ze szlacheckim tytułem, jej pierwszy
er i wstawia w jego miejsce ptasi, kwilący dźwięk, który nazywa pjogiem swojej kajjejy (progiem kariery) wokalnej, w którym jest rozmiłowana i którego nadużywado tego stopnia, że spośród możliwych synonimów wybierze wyraz z er, choćby najmniej pasował (kajjejy ajtystycznej - o Boże, Boże, tak ona przecież mówi, oczywiście, tylko tak, to Biedactwo nie tknięte myślą, nie tknięte nigdy cierpieniem osobiście twórczym, nie rozumiejące jednej nutki z arii i kantat, które wyśpiewuje - tak ona mówi, moja Nel, artystka z najbardziej zdumiewającym i gorszącym rodzajem talentu, talentu bezmyślnego, powołanego do życia i sławy tylko dzięki temu, że ów muzyk ze szlacheckim tytułem, jej pierwszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego