Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
uczuciowym wyznaniem: całujemy święte ikony, zapalamy świece w różnych intencjach - wszystko to pobudza wrażliwość człowieka wierzącego.
Irena jest grekokatoliczką, ponieważ w tej wierze została wychowana - jej pradziadek i dziadek ze strony ojca byli duchownymi (w kościele greckokatolickim nie obowiązuje celibat).
- Ale to głównie mama dbała o to, abym umiała kochać Boga - dodaje Irena. - Nie tylko uczyła mnie, jak się modlić, ale tłumaczyła mi również historię wyznania i jego narodowy charakter.
Kiedyś Irena chodziła do cerkwi prawosławnej na Pradze w każdą niedzielę, teraz bywa tam rzadko. Ale to nie znaczy, że nie ma Boga w jej życiu.
- Czuję, że jest i dlatego
uczuciowym wyznaniem: całujemy święte ikony, zapalamy świece w różnych intencjach - wszystko to pobudza wrażliwość człowieka wierzącego. <br>Irena jest grekokatoliczką, ponieważ w tej wierze została wychowana - jej pradziadek i dziadek ze strony ojca byli duchownymi (w kościele greckokatolickim nie obowiązuje celibat).<br> - Ale to głównie mama dbała o to, abym umiała kochać Boga - dodaje Irena. - Nie tylko uczyła mnie, jak się modlić, ale tłumaczyła mi również historię wyznania i jego narodowy charakter. <br>Kiedyś Irena chodziła do cerkwi prawosławnej na Pradze w każdą niedzielę, teraz bywa tam rzadko. Ale to nie znaczy, że nie ma Boga w jej życiu. <br> - Czuję, że jest i dlatego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego