Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
wyższe.
- Mój ojciec mówił: "Oni chcą, aby człowiek wytrysnął gejzerem talentu, a później bił coraz wyżej, pod niebo, stale, ku a rozkoszy wszystkich cmokerów, ale biada ci, artysto, jeśli talent twój rozwija się powoli jak człowiek". A co, jeśli profesorowie mylili się; a co będzie, jeśli skończę jak stryj Tadek? Boję się tego, Jurku... bardzo się boję. U nas zawód artysty jest niebezpieczny. Czy myślisz, że łatwo mi było postawić w kącie instrument ?
- Zawód artysty był niebezpieczny. Ale przecież...
Wiem, mówić będziesz o swoich innych czasach. Ja tych twoich czasów również się boję. Bo jeśli nawet przyjdą... - Zamilkła i przystanęła. Przepuścili
wyższe.<br>- Mój ojciec mówił: "Oni chcą, aby człowiek wytrysnął gejzerem talentu, a później bił coraz wyżej, pod niebo, stale, ku a rozkoszy wszystkich cmokerów, ale biada ci, artysto, jeśli talent twój rozwija się powoli jak człowiek". A co, jeśli profesorowie mylili się; a co będzie, jeśli skończę jak stryj Tadek? Boję się tego, Jurku... bardzo się boję. U nas zawód artysty jest niebezpieczny. Czy myślisz, że łatwo mi było postawić w kącie instrument ?<br>- Zawód artysty był niebezpieczny. Ale przecież...<br>Wiem, mówić będziesz o swoich innych czasach. Ja tych twoich czasów również się boję. Bo jeśli nawet przyjdą... - Zamilkła i przystanęła. Przepuścili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego