Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bażanty i cietrzewie, i wypuszczano do okolicznych lasów, w których Heinzel urządzał polowania. Podobno na czas polowań sprowadzano także grubą zwierzynę z puszczy białowieskiej. Ludwik ożenił się z hrabianką Marią Konstancją Walewską, wnuczką pani Walewskiej, kochanki Napoleona, i miał zwyczaj mawiać, że jego dzieci to w prostej linii prawnuki cesarza Bonaparte.

Interesy po ojcu przejął brat Ludwika - Juliusz Teodor. Osiadł w Julianowie, w pałacu zbudowanym jeszcze przez starego Heinzla, zmęczonego chyba stałym sąsiedztwem fabryki. Park julianowski był jednym z najpiękniejszych w Łodzi. Krytykowano po cichu nowobogacki wodospad z kaskadami, ale roślinnością zachwycali się wszyscy. Z dnia na dzień niemal urządzono tu
bażanty i cietrzewie, i wypuszczano do okolicznych lasów, w których Heinzel urządzał polowania. Podobno na czas polowań sprowadzano także grubą zwierzynę z puszczy białowieskiej. Ludwik ożenił się z hrabianką Marią Konstancją Walewską, wnuczką pani Walewskiej, kochanki Napoleona, i miał zwyczaj mawiać, że jego dzieci to w prostej linii prawnuki cesarza Bonaparte.<br><br>Interesy po ojcu przejął brat Ludwika - Juliusz Teodor. Osiadł w Julianowie, w pałacu zbudowanym jeszcze przez starego Heinzla, zmęczonego chyba stałym sąsiedztwem fabryki. Park julianowski był jednym z najpiękniejszych w Łodzi. Krytykowano po cichu nowobogacki wodospad z kaskadami, ale roślinnością zachwycali się wszyscy. Z dnia na dzień niemal urządzono tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego