wspólnie z delegatem rządu - zawiadamia naczelne polskie władze, że w razie zajęcia przez siły niemieckie Śródmieścia-Północ dowództwo powstańcze, chcąc uchronić ludność cywilną przed dalszymi ciężkimi stratami, rozważa trzy możliwości: walkę do ostatka po ewakuacji cywilów, całkowitą kapitulację lub kapitulację poszczególnymi oddziałami.<br><br>Żeby osobiście przekonać się o położeniu, komendant główny Bór-Komorowski obchodzi z dowódcą okręgu warszawskiego AK płk. Monterem (Antoni Chruściel) odcinki powstańcze w Śródmieściu. "Cierpienia ludności cywilnej dosięgały granic wytrzymałości" - tłok w ciemnych i wilgotnych piwnicach, gdzie kryli się cywile, plaga robactwa, czerwonka, głód, fatalne samopoczucie. Według Bora, nastroje cywilne nie udzieliły się jednak żołnierzom powstania: "Wszędzie, gdzie byłem, spotykałem