Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.06 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jeśli ktoś się upiera, że nic złego nie zrobił, a pani nie może mu jednoznacznie udowodnić winy?
Nie muszę tego robić. To nie jest proces karny, tu nie ma domniemania niewinności. Wystarczą wiarygodne przesłanki, że ten ktoś jest winny, aby go ukarać. Uważam zresztą, że ta zasada, stosowana w Wielkiej Brytanii szeroko w życiu publicznym, jest godna upowszechnienia i u nas. Tymczasem polscy politycy uparcie twierdzą, że aby kogoś zawiesić czy zdymisjonować, trzeba mu najpierw udowodnić winę. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Odpowiedzialność polityczna czy pracownicza to zupełnie co innego niż odpowiedzialność karna.
Czy podobne zasady funkcjonują także w brytyjskim
jeśli ktoś się upiera, że nic złego nie zrobił, a pani nie może mu jednoznacznie udowodnić winy?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Nie muszę tego robić. To nie jest proces karny, tu nie ma domniemania niewinności. Wystarczą wiarygodne przesłanki, że ten ktoś jest winny, aby go ukarać. Uważam zresztą, że ta zasada, stosowana w Wielkiej Brytanii szeroko w życiu publicznym, jest godna upowszechnienia i u nas. Tymczasem polscy politycy uparcie twierdzą, że aby kogoś zawiesić czy zdymisjonować, trzeba mu najpierw udowodnić winę. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Odpowiedzialność polityczna czy pracownicza to zupełnie co innego niż odpowiedzialność karna.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Czy podobne zasady funkcjonują także w brytyjskim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego