reduty. Zeuropeizowany Hotel Słowiański stał &lt;page nr=191&gt; <br>się mniej słowiańskim, bardziej po prostu hotelem trzeciego rzędu.<br>Ale pod numerem siedemnastym nic się nie zmieniło. Szczęsny zastał tę samą szafę jak przystanek, dwa łóżka i nie myte okno z brudnym widokiem na sad kapituły czy kanonii Szczęsny nie pamiętał dokładnie - jakiś duchowny sad... Buraczkowa kanapa i pan Biernacki przy stole - ziemisty, przygarbiony, wklęśnięty w kanapę.<br>Jak przed laty pan Biernacki pisał za jakiegoś cymbała czy innego momota wypracowanie maturalne: "Dlaczego w ŤDożywociu ť Fredry Łatka w akcie drugim wstrząsa się i spluwa", albo: "Kto - za Niemcewicza - srebrne przypiął kolce o i jeździł w karyjolce?" Jak