Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2001
bardzo ładna. Tak. A jak na pieska reaguje? Piesek...
Bardzo lubi psy. Lubi wyrywać im kudły. Bardzo lubi psy.
To kiedy wróciłyście?
Piątek, bo Justynka nie mogła wytrzymać, za dzieckiem przyjechała.
W piątek przyjechali, tak?
Tak. No przyjechała po Agatkę, bo mówi, że już za długo i i dziecko do Buska jedzie, więc długo nie będzie widziała dziecka, musi się nią zająć trochę.
Yhy.
No ale wczoraj mama nią trochę pokrzyczała, no więc tata mówi, no to chodź, zabieramy znowu do Skierniewic, chodź do babci cię, bo babcia krzyczy. Mama krzyczy, to zabieramy do babci.
Aha.
No to Justyna mówi, no
bardzo ładna. Tak. A jak &lt;vocal desc="yyy"&gt; na pieska reaguje? Piesek...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Bardzo lubi psy. Lubi wyrywać im kudły. &lt;vocal desc="laugh"&gt; Bardzo lubi psy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To kiedy wróciłyście?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Piątek, bo Justynka nie mogła wytrzymać, za dzieckiem przyjechała.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;W piątek przyjechali, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Tak. No przyjechała po Agatkę, bo mówi, że już za długo i i dziecko do Buska jedzie, więc długo nie będzie widziała dziecka, musi się nią zająć trochę.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No ale wczoraj mama nią trochę pokrzyczała, no więc tata mówi, no to chodź, zabieramy znowu do Skierniewic, chodź do babci cię, bo babcia krzyczy. Mama krzyczy, to zabieramy do babci.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Aha.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No to Justyna mówi, no
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego