Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
łacińskiej. Do muzeów Ewa chodziła sama, ale za to razem pili wino w piwnicach Epernay, dokąd ich zawiózł jeden z przyjaciół Gordona, a po drodze zatrzymali się w Barbizon, gdzie zwiedzili pracownię Celnika Rousseau i Milleta. Wieczorami chodzili do teatrów lub na koncerty. Potem do późnej nocy przesiadywali na tarasach Café du Dome i La Coupole, chociaż Montparnasse nie był już tym, czym dawniej. Tutaj Gordon odczuł najbardziej przemijanie czasu. Wspominał swoich starych przyjaciół - Fujitę, van Dongena, modelkę Kiki. Opowiadał Ewie o swoich młodych latach, o wyblakłych cieniach przeszłości. Ewa słuchała go z roztargnieniem i nie wiedzieć czemu w kącikach jej
łacińskiej. Do muzeów Ewa chodziła sama, ale za to razem pili wino w piwnicach Epernay, dokąd ich zawiózł jeden z przyjaciół Gordona, a po drodze zatrzymali się w Barbizon, gdzie zwiedzili pracownię Celnika Rousseau i Milleta. Wieczorami chodzili do teatrów lub na koncerty. Potem do późnej nocy przesiadywali na tarasach Café du Dome i La Coupole, chociaż Montparnasse nie był już tym, czym dawniej. Tutaj Gordon odczuł najbardziej przemijanie czasu. Wspominał swoich starych przyjaciół - Fujitę, van Dongena, modelkę Kiki. Opowiadał Ewie o swoich młodych latach, o wyblakłych cieniach przeszłości. Ewa słuchała go z roztargnieniem i nie wiedzieć czemu w kącikach jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego