Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
że w chwili załamania jej mama postanowiła wstąpić do Zakonu Sióstr św. Wincentego a Paulo, czyli Szarytek, ale przypomniała sobie, że nigdy jej nie ochrzczono, i zrezygnowała, bo wstydziła się chrztu w tym wieku.
- Ty, Jasiu, nie jesteś taki głupi, jak zawsze myślałam - powiedziała po przestudiowaniu mych artykułów w "Zmartwychwstaniu". - Całkiem nieźle wypisałeś te wszystkie idiotyzmy. Proponuję ci współpracę. Będziesz mi pisał felietony o kondycji emeryta.
- Jest gorzej niż fatalna.
- Wszyscy się tym hasłem nawzajem obrzucają. Mnie chodzi o konkrety. Idź w kolejkę, pogadaj, pochodź po mieszkaniach...
- Mam czytelników wzruszyć do łez?
- Żadnych ckliwości. Goła prawda. Raz na dwa tygodnie. Cześć
że w chwili załamania jej mama postanowiła wstąpić do Zakonu Sióstr św. Wincentego a Paulo, czyli Szarytek, ale przypomniała sobie, że nigdy jej nie ochrzczono, i zrezygnowała, bo wstydziła się chrztu w tym wieku.<br>- Ty, Jasiu, nie jesteś taki głupi, jak zawsze myślałam - powiedziała po przestudiowaniu mych artykułów w "Zmartwychwstaniu". - Całkiem nieźle wypisałeś te wszystkie idiotyzmy. Proponuję ci współpracę. Będziesz mi pisał felietony o kondycji emeryta.<br>- Jest gorzej niż fatalna.<br>- Wszyscy się tym hasłem nawzajem obrzucają. Mnie chodzi o konkrety. Idź w kolejkę, pogadaj, pochodź po mieszkaniach...<br>- Mam czytelników wzruszyć do łez?<br>- Żadnych ckliwości. Goła prawda. Raz na dwa tygodnie. Cześć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego