raz trzeci&lt;/tit&gt;<br><br>O tym, że marzenia można spełniać, przekonać mogą wszystkich państwo Marta i Maciej Łukaszczykowie z Kalatówek. Od trzech lat udaje się im organizować imprezę, z której wszyscy uczestnicy są zadowoleni i solennie obiecują, że w przyszłym roku na pewno przyjadą. W niedzielę, 3 października zakończył się kolejny Jazz Camping Kalatówki. W tym roku udział w nim wzięło ponad 40 muzyków.<br>Wszystko zaczęło się od starej fotografii znalezionej w schronisku. Zrobiona została na pierwszym Jazz Campingu, który odbył się w 1959 roku. Kameralna w założeniu impreza odbiła się szerokim echem nie tylko w Zakopanem, ale i na nizinach, zorganizowano ją