Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
z o.o.
W Ochli nie wszystko się udaje. Ale jak się już uda to od razu nabiera charakteru ponadczasowego, mistycznie odrealnionego, no a w najgorszym wypadku kryminalnego.
Choćby takie, szlachetne skądinąd, zamierzenie, by gorącymi zupkami osłodzić gorzkie życie najbiedniejszych Ochlapusów. Pogratulować pomysłu jednak jego realizacja w wykonaniu miejscowego oddziału Caritasu jak zwykle przerodziła się dla w doświadczenie traumatyczne. Najpierw nadszarpnięte zostało zaufanie karmiących do karmionych. Z sali gminnej, gdzie przygotowywano posiłki, ktoś podprowadził miskę pełną surowych kotletów mielonych. Nie wiadomo, czy sprawca (sprawcy?) zeżarli łup na miejscu, czy zabrali na wynos i rozłożyli jego konsumpcje w czasie i przestrzeni. Oczywiście
z o.o.&lt;/&gt;<br>W Ochli nie wszystko się udaje. Ale jak się już uda to od razu nabiera charakteru ponadczasowego, mistycznie odrealnionego, no a w najgorszym wypadku kryminalnego.<br>Choćby takie, szlachetne skądinąd, zamierzenie, by gorącymi zupkami osłodzić gorzkie życie najbiedniejszych Ochlapusów. Pogratulować pomysłu jednak jego realizacja w wykonaniu miejscowego oddziału Caritasu jak zwykle przerodziła się dla w doświadczenie traumatyczne. Najpierw nadszarpnięte zostało zaufanie karmiących do karmionych. Z sali gminnej, gdzie przygotowywano posiłki, ktoś podprowadził miskę pełną surowych kotletów mielonych. Nie wiadomo, czy sprawca (sprawcy?) zeżarli łup na miejscu, czy zabrali na wynos i rozłożyli jego konsumpcje w czasie i przestrzeni. Oczywiście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego