Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
i knż może przyrównać tę sytuację do stania w kolejce do szatni w proximie po koncercie :P Ach, co to była za podróż! Jakoś koło 3 zrobiło się luźniej i na godz mogliśmy zająć zaszczytne miejscówy na podłodze obok wuceta i dopić wódencję. W Gdyni przesiedliśmy się do pociągu do Chałup i nim szczęśliwie dojechaliśmy na miejsce.
O 7 zastukaliśmy na kwaterę, zostawiliśmy rzeczy, wypiliśmy browarki nad zalewem, pobawiliśmy się z kropkiem, potem poszliśmy na śniadanie do knajpki, a jak już Jasiek przyjechał, to ulokowaliśmy się w pokoju 4 osobowym w trójkę i było cacy :P Czadzik był, bo mi z
i knż może przyrównać tę sytuację do stania w kolejce do szatni w proximie po koncercie &lt;emot&gt;:P&lt;/&gt; Ach, co to była za podróż! Jakoś koło 3 zrobiło się luźniej i na godz mogliśmy zająć zaszczytne miejscówy na podłodze obok wuceta i dopić &lt;orig&gt;wódencję&lt;/&gt;. W Gdyni przesiedliśmy się do pociągu do Chałup i nim szczęśliwie dojechaliśmy na miejsce.<br>O 7 zastukaliśmy na kwaterę, zostawiliśmy rzeczy, wypiliśmy browarki nad zalewem, pobawiliśmy się z kropkiem, potem poszliśmy na śniadanie do knajpki, a jak już Jasiek przyjechał, to ulokowaliśmy się w pokoju 4 osobowym w trójkę i było cacy &lt;emot&gt;:P&lt;/&gt; &lt;orig&gt;Czadzik&lt;/&gt; był, bo mi z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego