Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy kulturalne
Rok: 1997
Na Dziady nawet w wersji Swinarskiego jeździ się szkolną wycieczką, bo to lepsze od dnia w szkole. Zero refleksji, pani psor! Zero emocji! Nawet nie potrzebujemy taplać "wielkości w kałuży", bo jakoś nie czuć samej wielkości. Zróbmy więc frajdę UNESCO - czcząc go bardzo kameralnie, inaczej grozi nam farsa.
Ryszard Fudała, Chełmek.
[...]

POLSKA WŁASNOŚĆ
Zajścia na terenie prywatnej już fabryki porcelany w Wałbrzychu wskazują, jak słabą pozycję ma prywatną własność w starciu ze związkiem zawodowym. Można wyłamać bramę, siłą wtargnąć do siedziby firmy, wyważyć kolejne drzwi, tym razem do gabinetu prezesa, a w kajdankach wyjdzie z tego i tak nie rozwścieczony związkowiec
Na Dziady nawet w wersji Swinarskiego jeździ się szkolną wycieczką, bo to lepsze od dnia w szkole. Zero refleksji, pani psor! Zero emocji! Nawet nie potrzebujemy taplać "wielkości w kałuży", bo jakoś nie czuć samej wielkości. Zróbmy więc frajdę UNESCO - czcząc go bardzo kameralnie, inaczej grozi nam farsa.<br>Ryszard Fudała, Chełmek.<br>[...]<br><br>&lt;tit&gt;POLSKA WŁASNOŚĆ&lt;/&gt;<br>Zajścia na terenie prywatnej już fabryki porcelany w Wałbrzychu wskazują, jak słabą pozycję ma prywatną własność w starciu ze związkiem zawodowym. Można wyłamać bramę, siłą wtargnąć do siedziby firmy, wyważyć kolejne drzwi, tym razem do gabinetu prezesa, a w kajdankach wyjdzie z tego i tak nie rozwścieczony związkowiec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego