Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
za ząb. Sale sądowe pełne są skrzywdzonych domagających się zemsty, żądających odwetu. I dostają je w świetle prawa. - Państwo przywłaszczyło sobie konflikt między sprawcą a ofiarą - kary są ustalone w kodeksie, każdemu według paragrafów. Sprawia to wrażenie, że ofiarą jest państwo i to jemu trzeba zadośćuczynić - mówi norweski kryminolog Nils Christie, autor wydanej w zeszłym roku książki "Dogodna ilość przestępstw".

Tymczasem ofiara jest konkretnym człowiekiem o złożonych emocjach, uczuciach i potrzebach. Paragraf ani zręczny prawnik nie naprawią spustoszeń w jej psychice. Na sali rozpraw nie ma przebaczenia czy zadośćuczynienia, bo o ich kształcie decyduje sąd, a nie uczestnicy dramatu. Często po
za ząb. Sale sądowe pełne są skrzywdzonych domagających się zemsty, żądających odwetu. I dostają je w świetle prawa. - Państwo przywłaszczyło sobie konflikt między sprawcą a ofiarą - kary są ustalone w kodeksie, każdemu według paragrafów. Sprawia to wrażenie, że ofiarą jest państwo i to jemu trzeba zadośćuczynić - mówi norweski kryminolog Nils Christie, autor wydanej w zeszłym roku książki "Dogodna ilość przestępstw". <br><br>Tymczasem ofiara jest konkretnym człowiekiem o złożonych emocjach, uczuciach i potrzebach. Paragraf ani zręczny prawnik nie naprawią spustoszeń w jej psychice. Na sali rozpraw nie ma przebaczenia czy zadośćuczynienia, bo o ich kształcie decyduje sąd, a nie uczestnicy dramatu. Często po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego