Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tysiące sześciolatków będzie obowiązkowo pobierać naukę w oddziałach przedszkolnych, zlokalizowanych w przedszkolach lub szkołach. Wszystkim gminy muszą zagwarantować miejsca do nauki, opłacić nauczycieli, a jeśli dzieci mieszkają dalej niż 3 km od tych obiektów - także dowóz.
- Rząd nałożył na nas obowiązek, a pieniędzy nie dał - narzeka Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna (Podkarpackie). W tej rozległej gminie jest tylko jedna klasa dla siedemnastu sześciolatków, ale czworo dzieci trzeba dowozić z miejscowości Buk, Roztoki i Solinka, odległych o 5 - 9 km.
- Postawiono nas przed faktem dokonanym - narzeka Krystyna Danielewska, dyrektor gminnego zespołu oświaty i kultury z Nowego Miasta Lubawskiego (Warmińsko-Mazurskie). Tu, na
tysiące sześciolatków będzie obowiązkowo pobierać naukę w oddziałach przedszkolnych, zlokalizowanych w przedszkolach lub szkołach. Wszystkim gminy muszą zagwarantować miejsca do nauki, opłacić nauczycieli, a jeśli dzieci mieszkają dalej niż 3 km od tych obiektów - także dowóz.<br>- Rząd nałożył na nas obowiązek, a pieniędzy nie dał - narzeka Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna (Podkarpackie). W tej rozległej gminie jest tylko jedna klasa dla siedemnastu sześciolatków, ale czworo dzieci trzeba dowozić z miejscowości Buk, Roztoki i Solinka, odległych o 5 - 9 km.<br>- Postawiono nas przed faktem dokonanym - narzeka Krystyna Danielewska, dyrektor gminnego zespołu oświaty i kultury z Nowego Miasta Lubawskiego (Warmińsko-Mazurskie). Tu, na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego