Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest wyraźniejsza niż przez popular vote - tak było w wypadku J.F.Kennedy'ego w 1960 r. i Billa Clintona, który w 1992 r. otrzymał tylko 46 proc. głosów bezpośrednich, większość względną (część zabrał niezależny kandydat Ross Perot), ale dość zdecydowanie zwyciężył głosami elektorskimi. System obecny niejako umacnia zatem legitymacje prezydenta. Co by też było, gdyby w wypadku remisowych wyborów kwestionowano wynik wszędzie, a nie tylko tam, gdzie to ma praktyczne znaczenie? System elektorski jest więc dodatkowym czynnikiem stabilności amerykańskiej demokracji.

Autor jest korespondentem PAP w Waszyngtonie.

Kto, ile, jak

Wybory prezydenta Stanów Zjednoczonych są powszechne, ale nie są bezpośrednie. Wyborcy swoim głosem
jest wyraźniejsza niż przez &lt;foreign&gt;popular vote&lt;/&gt; - tak było w wypadku J.F.Kennedy'ego w 1960 r. i Billa Clintona, który w 1992 r. otrzymał tylko 46 proc. głosów bezpośrednich, większość względną (część zabrał niezależny kandydat Ross Perot), ale dość zdecydowanie zwyciężył głosami elektorskimi. System obecny niejako umacnia zatem legitymacje prezydenta. Co by też było, gdyby w wypadku remisowych wyborów kwestionowano wynik wszędzie, a nie tylko tam, gdzie to ma praktyczne znaczenie? System elektorski jest więc dodatkowym czynnikiem stabilności amerykańskiej demokracji.<br><br>Autor jest korespondentem PAP w Waszyngtonie.<br><br>&lt;tit&gt;Kto, ile, jak&lt;/&gt;<br><br>Wybory prezydenta Stanów Zjednoczonych są powszechne, ale nie są bezpośrednie. Wyborcy swoim głosem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego