Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
razy na zajęciach z idiomatyki. A zresztą, gdyby nawet Lone wiedziała o co chodzi, nie dałaby po sobie nic poznać. Przecież to B. zaprosił ją na obiad. Niech więc płaci za wszystko.


Znowu razem
By zmienić temat, B. spytał Lone, co sądzi o obcym? Zawahała się.
- Jeszcze nie wiem - odrzekła.
- Czy ma rację, gdy pisze, że seks jest przymusem?
- Nie jestem pewna, czy ma rację - powiedziała Lone. - Połączenie miłości z seksem jest na pewno wspaniałym przeżyciem.
- Ale czy wzajemna skłonność mężczyzny i kobiety nie jest wymuszona koniecznością kontynuowania gatunku, owym rozkazem genów, któremu prawie wszyscy są posłuszni? Wówczas to, co nazywamy miłością, byłoby
razy na zajęciach z idiomatyki. A zresztą, gdyby nawet Lone wiedziała o co chodzi, nie dałaby po sobie nic poznać. Przecież to B. zaprosił ją na obiad. Niech więc płaci za wszystko.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Znowu razem&lt;/&gt;<br>By zmienić temat, B. spytał Lone, co sądzi o obcym? Zawahała się. <br>- Jeszcze nie wiem - odrzekła.<br>- Czy ma rację, gdy pisze, że seks jest przymusem? <br>- Nie jestem pewna, czy ma rację - powiedziała Lone. - Połączenie miłości z seksem jest na pewno wspaniałym przeżyciem.<br>- Ale czy wzajemna skłonność mężczyzny i kobiety nie jest wymuszona koniecznością kontynuowania gatunku, owym rozkazem genów, któremu prawie wszyscy są posłuszni? Wówczas to, co nazywamy miłością, byłoby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego