Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
filmy spokojne, płynące jak rzeka. Pragnę dać widzowi czas na kontemplację. Tylko wtedy będzie mógł wyjść z roli pasywnego odbiorcy, myśleć i osądzać.

W pana twórczości stale powraca tematyka wiary, grzechu i odkupienia.

Kiedy tylko zadajemy sobie pytanie, skąd przyszliśmy i co robimy na tym świecie, pytamy o istnienie Boga. Czyim dziełem jest natura, kosmos, my sami? Kto jest stwórcą, a kto jego tworem? Tajemnica kreacji nieuchronnie prowadzi do mistyki. Zawsze jest się mistykiem, czy wierzy się w Boga, czy w słońce. Nie należy natomiast przywłaszczać sobie postaci Stwórcy.

Bardzo krytycznie odnosi się pan do współczesnego kina...

Są dwa rodzaje kina
filmy spokojne, płynące jak rzeka. Pragnę dać widzowi czas na kontemplację. Tylko wtedy będzie mógł wyjść z roli pasywnego odbiorcy, myśleć i osądzać.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;W pana twórczości stale powraca tematyka wiary, grzechu i odkupienia.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Kiedy tylko zadajemy sobie pytanie, skąd przyszliśmy i co robimy na tym świecie, pytamy o istnienie Boga. Czyim dziełem jest natura, kosmos, my sami? Kto jest stwórcą, a kto jego tworem? Tajemnica kreacji nieuchronnie prowadzi do mistyki. Zawsze jest się mistykiem, czy wierzy się w Boga, czy w słońce. Nie należy natomiast przywłaszczać sobie postaci Stwórcy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Bardzo krytycznie odnosi się pan do współczesnego kina... &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Są dwa rodzaje kina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego