nagle na widownię polskiego generała, Dyrektoriat myślał zastraszyć Austrię i skłonić ją do rozmów pokojowych.<br>Bonaparte odwrócił jednak tę grę. Tworzył on w Italii fakty dokonane, a zwłaszcza spieszył się z organizacją armii włoskiej, do której brakowało mu żołnierza.<br>Od razu postanowił użyć do tego celu Polaków. Pod jego dyktando Dąbrowski podpisał w Mediolanie 9 I 1797 r. układ z tamtejszą Administracją Generalną, powołujący do życia polski legion posiłkujący Lombardię. Mundur legionu miał być zbliżony do polskiego, szlify w kolorach włoskich, kokarda francuska. Ochotnikom zapewniano obywatelstwo lombardzkie, ale z prawem powrotu do kraju "w wypadku potrzeby", tzn. jeśli będzie tego wymagała