ogóle go nie było na miejscu zdarzenia, a Robert K., że dziecko samo wpadło do wody. Wcześniej obaj przyznawali się do zabójstwa, teraz twierdzą, że tamte wyjaśnienia były wymuszone przez policjantów. Rozpoczął się proces trzech oskarżonych o spowodowanie śmierci 4-letniego Michałka S. Wczoraj przesłuchano dwie osoby: Roberta K. i Daniela S., którzy nie przyznali się do winy. Dzisiaj sąd wysłucha wyjaśnień matki dziecka Barbary S. Jest ona oskarżona o zaplanowanie zabójstwa. Ta sprawa od początku budziła wiele emocji. Gdy wyłowiono z Wisły 20 stycznia br. zwłoki małego chłopca, a niedługo potem zatrzymano pod zarzutem zlecenia zabójstwa matkę Michałka Barbarę S