Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 771
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1960
w to teraz poniewczasie wtajemniczać, w każdem bądź razie najdroższego zakapować - niehonorowo.
- Ja ci powiem, historia o tem co prawda nie wspomina, ale ta owa Mania musiała już mieć kogoś inszego na oku i dlatego Felka przehandlowała.
- Miała nie miała, tak się nie robi - brak wychowania. Taka na przykład nasza Danka w żadnem wypadku by czegoś podobnego nie uskuteczniła. Niby tyż to podarła fotografie Wisnieszczaka, niby tyż słyszeć o niem więcej nie chce, ale czy ty wiesz co do mnie powiedziała w sieni, jakżeśmy tu wyjeżdżali - z tajemniczą miną rzekł Manius.
- No?
- "Róbcie jak uważacie, ale pamiętajcie o tem, ze ja
w to teraz poniewczasie wtajemniczać, w &lt;orig&gt;każdem&lt;/&gt; bądź razie najdroższego zakapować - niehonorowo.<br>- Ja ci powiem, historia o &lt;orig&gt;tem&lt;/&gt; co prawda nie wspomina, ale ta owa Mania musiała już mieć kogoś &lt;orig&gt;inszego&lt;/&gt; na oku i dlatego Felka przehandlowała.<br>- Miała nie miała, tak się nie robi - brak wychowania. Taka na przykład nasza Danka w &lt;orig&gt;żadnem&lt;/&gt; wypadku by czegoś podobnego nie uskuteczniła. Niby tyż to podarła fotografie Wisnieszczaka, niby &lt;orig&gt;tyż&lt;/&gt; słyszeć o &lt;orig&gt;niem&lt;/&gt; więcej nie chce, ale czy ty wiesz co do mnie powiedziała w sieni, &lt;orig&gt;jakżeśmy&lt;/&gt; tu wyjeżdżali - z tajemniczą miną rzekł Manius.<br>- No?<br>- "Róbcie jak uważacie, ale pamiętajcie o &lt;orig&gt;tem&lt;/&gt;, ze ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego