Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Polacy. On był oficerem w podziemiu i nadal ukrywali swoje pochodzenie, nawet przed własnymi dziećmi. Danki brat, Jerzyk, wrócił z Rosji z wojskiem jako kapitan z odznaczeniami i spolszczonym nazwiskiem z proletariacką końcówką -ak. Wróciła także ich matka. Stryj Bernard nie wrócił, umarł gdzieś tam, nie mówili gdzie, a mąż Danki, zasłużony akowiec, został wywieziony na Sybir.

Ja nie chciałam do żadnej Palestyny. Jedź sobie sama, wołałam do mamy, ja zostanę z Danką, ja nie chcę do Żydów. W list do babci włożyłam zdjęcie z moim złotym krzyżykiem na piersiach i dedykacją: "Dla kochanej babuni". Babcia podziękowała za zdjęcie i za
Polacy. On był oficerem w podziemiu i nadal ukrywali swoje pochodzenie, nawet przed własnymi dziećmi. Danki brat, Jerzyk, wrócił z Rosji z wojskiem jako kapitan z odznaczeniami i spolszczonym nazwiskiem z proletariacką końcówką -ak. Wróciła także ich matka. Stryj Bernard nie wrócił, umarł gdzieś tam, nie mówili gdzie, a mąż Danki, zasłużony akowiec, został wywieziony na Sybir.<br><br>Ja nie chciałam do żadnej Palestyny. Jedź sobie sama, wołałam do mamy, ja zostanę z Danką, ja nie chcę do Żydów. W list do babci włożyłam zdjęcie z moim złotym krzyżykiem na piersiach i dedykacją: "Dla kochanej babuni". Babcia podziękowała za zdjęcie i za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego