arenie międzynarodowej. W Polsce przez lata było odwrotnie.<br>Zaszłości po kampanii z 1995 roku sprawiają, że były prezydent jeździ jako obywatel Lech Wałęsa, a nie reprezentant instytucji państwa polskiego. Czy to się może zmienić?<br>&lt;q&gt;- Rola Wałęsy w promowaniu Polski w świecie jest nie do przecenienia&lt;/&gt; - mówi brytyjski historyk prof. Norman Davies. Prof. Zbigniew Brzeziński podsuwa inny wniosek: &lt;q&gt;- Lech Wałęsa jako reprezentant państwa i narodu na pogrzebie Reagana to było bardzo pozytywne pociągnięcie. Prezydent Kwaśniewski zaproszenie wysunął, a prezydent Wałęsa się na to zgodził. Ten krok dowodzi tego, że kultura polityczna w Polsce staje się coraz bardziej demokratyczna.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Pierwszy raz po zakończeniu