Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
konia, a te z Viroledy słońce i słynną firmową inskrypcję. Ceny zaczynają się od dziesięciu florenów.
- A kończą?
- Różnie. O, ta dla przykładu piękna viroledanka - Esterhazy wziął z lady miecz, zasalutował nim, potem przeszedł do pozycji szermierczej, zręcznie obracając dłonią i przedramieniem w skomplikowanej fincie zwanej "angelika". - Ta kosztuje piętnaście. Dawna robota, kolekcjonerska głownia. Widać, że robiona na zamówienie. Motyw wycyzelowany na zastawie wskazuje, że broń była przeznaczona dla kobiety.
Obrócił mieczem, zatrzymał dłoń w tercji, płazem klingi do nich.
- Jak na wszystkich głowniach z Viroledy, tradycyjny napis: "Nie dobywaj bez przyczyny, nie chowaj bez honoru". Ha! Wciąż cyzeluje się w
konia, a te z Viroledy słońce i słynną firmową inskrypcję. Ceny zaczynają się od dziesięciu florenów.<br>- A kończą?<br> - Różnie. O, ta dla przykładu piękna viroledanka - Esterhazy wziął z lady miecz, zasalutował nim, potem przeszedł do pozycji szermierczej, zręcznie obracając dłonią i przedramieniem w skomplikowanej fincie zwanej "angelika". - Ta kosztuje piętnaście. Dawna robota, kolekcjonerska głownia. Widać, że robiona na zamówienie. Motyw wycyzelowany na zastawie wskazuje, że broń była przeznaczona dla kobiety. <br>Obrócił mieczem, zatrzymał dłoń w tercji, płazem klingi do nich.<br>- Jak na wszystkich głowniach z Viroledy, tradycyjny napis: "Nie dobywaj bez przyczyny, nie chowaj bez honoru". Ha! Wciąż cyzeluje się w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego