w tych wyjazdach i wejściach szczytowych Edward Miranowski, Zbigniew Jabłoński, Jan Gąsienica Roj, Józef Olszewski i żona Stefania Pych Hajdukiewicz. Trzeba pamiętać, że w tych latach nie zawsze można było otrzymać paszport i wizę, dlatego nieraz wyjazdy alpejskie nie dochodziły do skutku. Ostatnim czterotysięcznikiem był Barre de Ecrins w Alpach Delfinatu, na który wszedł w lipcu 1980 roku.<br>W sierpniu 1985 roku, już po przebytym zatorze mózgu, którego konsekwencją był częściowy paraliż, wyjechał jeszcze do miejscowości alpejskich, skąd oglądał szczyty, na które wchodził jeszcze tak niedawno.<br><br><tit>W górach wysokich</><br><br>W czasie pobytu w Alpach w 1957 roku otrzymał od Maxa Eiselina